Wypróbowałam kilka przepisów i w końcu myślę, że trafiłam na ten idealny.
Bezglutenowe amerykańskie naleśniki
Składniki:
1,5 szklanki mąki bezglutenowej samo rosnącej
2 jajka
300 ml mleka, ja użyłam migdałowego
2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
2 łyżki cukru pudru
ok 60 gramów masła
szczypta soli
ulubione owoce do dekoracji
syrop klonowy lub z agawy do polania gotowych naleśników
Masło roztapiamy i odstawiamy do ostygnięcia. Pozostałe składniki wkładamy do blendera i blendujemy na gładką masę. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, jeśli jest zbyt gęste można dodać odrobinę mleka. Kiedy masło ostygnie wlewamy je do wyrobionego ciasta i delikatnie mieszamy łyżką do momentu połączenia się składników.
Rozgrzewamy małą patelnię do pancakes, ja takiej nie miałam wiec część usmażyłam na małej patelni, a do reszty użyłam foremek do smażenia jajek. To już zależy od waszych preferencji, którą metodę wybierzecie. Smażymy na suchej patelni teflonowej, bez dodatkowego tłuszczu, na średnim ogniu, tak aby ciasto miało możliwość wyrosnąć, następnie delikatnie przewracamy, przy użyciu szerokiej łopatki.
Gotowe pancakes dekorujemy owocami i polewamy syropem klonowym lub z agawy.
Możemy podać nasze 'pancakes' z domowej roboty gorącą czekoladą. Podgrzewamy mleko w garnuszku, wrzucamy 2 kostki gorzkiej czekolady, dosładzamy do smaku i mieszamy wszystko do rozpuszczenia się składników.
Enjoy xxx